Wraz z końcem ubiegłego roku zakończyły się siedmioletnie negocjacje, które prowadziły Chiny i Unia Europejska. Dnia 30 grudnia – podczas zorganizowanego w formie telekonferencji szczytu szefów głównych unijnych instytucji Charlesa Michela oraz Ursuli von der Leyen, przewodniczącego Xi Jinpinga, kanclerz Angeli Merkel oraz prezydenta Emmanuela Macrona – zakończyły się negocjacje dotyczące CAI. Nie ulega wątpliwości, że zawarta Kompleksowa Umowa Inwestycyjna (Comprehensive Agreement on Investment – CAI) jest jednym z najbardziej ambitnych porozumień zawartych przez Chińską Republikę Ludową z podmiotem zewnętrznym, jak również krokiem milowym w relacjach europejsko – chińskich. Powstaje więc zasadnicze pytanie – w jaki sposób wpłynie ona na codzienność polskich oraz europejskich przedsiębiorców, chcących działać w Państwie Środka?
Jak do tej pory wyglądały stosunki handlowe Chiny — Unia Europejska?
Przez wiele ostatnich lat, stosunki między Chinami a Unią Europejską opierały się na handlu towarami, a w ostatnim czasie również usługami. Jednak sektor inwestycji nadal był postrzegany jako zawierający ogromny, wciąż niewykorzystany potencjał dla obu gospodarek. Rozpoczęte w 2014 roku rozmowy miały na celu wynegocjowanie znacznego zwiększenia dostępu firm europejskich do chińskiego rynku, a także ułatwienie chińskich inwestycji w krajach Europy. Kompleksowa Umowa Inwestycyjna, wraz z wejściem w życie, zastąpi 26 bilateralnych umów, dotychczas regulujących stosunki handlowe między Chinami a poszczególnymi państwami Unii Europejskiej. W przypadku Polski, stosunki gospodarczo – handlowe z Chinami są regulowane przez szereg osobnych umów, spośród których należy wyróżnić Umowę o współpracy gospodarczej zawartą w 2004 roku.
Zdaniem europejskich liderów, zawarta wraz z końcem grudnia umowa ostatecznie ujednolici prawo inwestycyjne między Chinami a Unią Europejską oraz rozwiąże liczne problemy, z którymi dotychczas mierzyły się europejskie firmy. Głównym celem zawarcia porozumienia z europejskiej perspektywy jest zwiększenie ochrony interesów europejskich inwestorów w Chinach, poprzez podniesienie pewności prawa chińskiego, a także stopniowe usuwanie barier inwestycyjnych, znacznie utrudniających adaptację unijnych przedsiębiorców na chińskim rynku. Podjęte środki, poprzez odpowiednie dostosowanie chińskich regulacji prawnych, mają zapewnić europejskim inwestorom większy dostęp do błyskawicznie rozwijającego się rynku konsumenckiego w Chinach, którego wartość jest szacowana na kwotę 1,4 miliarda euro.
Dotychczasowe doświadczenia biznesowe Europejczyków w relacjach z Chinami oparte są na niekorzystnej dla nich asymetrii. Mimo otwartości europejskiego rynku, w Chinach dostęp europejskich inwestorów w wielu przypadkach był ograniczony albo zabroniony, a działające w Państwie Środka europejskie przedsiębiorstwa nie korzystały z takiego samego poziomu transparentności i uczciwej konkurencyjności, z jakiego korzystają chińskie przedsiębiorstwa na rynku UE.
Co zawiera Kompleksowa Umowa Inwestycyjna UE — Chiny?
Poprzez zawarcie CAI, Unia Europejska dąży do otworzenia chińskiego rynku dla europejskich przedsiębiorców, stwarzając nowe możliwości inwestycyjne oraz eliminując dyskryminujące przepisy, a także stosowane dotychczas niesprawiedliwe praktyki. W ciągu najbliższych dwudziestu lat warunki dostępu unijnych przedsiębiorców do chińskiego rynku mają stać się transparentne i bardziej stabilne oraz niezależne od wewnętrznej polityki Chin, co zrównoważy stosunki europejsko – chińskie.
Jednym z najznaczniejszych sukcesów negocjacyjnych jest zniesienie ograniczeń ilościowych oraz limitów kapitałowych, dotychczas hamujących rozwój europejskich przedsiębiorstw. Poprzez ujednolicenie prawa oraz ustanowienie prawnych gwarancji dotyczących traktowania inwestorów unijnych w Chinach, mają zostać wyeliminowane między innymi praktyki naruszające równą konkurencję. Chińska Republika Ludowa zobowiązała się do uczciwego traktowania europejskich przedsiębiorców, w tym do odejścia od kontrowersyjnych przepisów zmuszających do przymusowego transferu technologii oraz do wprowadzenia większej przejrzystości dotacji państwowych, udzielanych chińskim przedsiębiorstwom. Europejscy przedsiębiorcy uzyskają stały dostęp do informacji wpływających na ich działalność, a procedury stosowane wobec nich będą uczciwe, przejrzyste i zrozumiałe. Kolejnym ważnym elementem porozumienia jest zniesienie wymogu nawiązywania przez firmy europejskie stosunków z lokalnymi firmami w ramach wspólnych przedsięwzięć. Obszary, w których przedsiębiorstwa unijne mają uzyskać szerszy dostęp to między innymi sektor produkcyjny, motoryzacyjny czy sektor prywatnej opieki zdrowotnej.
Należy zauważyć, że regulacje CAI umożliwiają skuteczne egzekwowanie zobowiązań poprzez procedurę rozstrzygania sporów inwestycyjnych realizowane przez wewnętrzny, powołany w tym celu mechanizm. Treść porozumienia ma rozstrzygać wszystkie drażliwe kwestie, w tym te dotyczące rolnictwa, rybołówstwa czy źródeł pozyskiwania energii, a wśród europejskich dążeń wymienia się również deklarowaną chęć wspierania inicjatyw promujących właściwe standardy pracy oraz ochrony środowiska. Warto podkreślić, że podpisana umowa o współpracy inwestycyjnej nie rozwiązuje wszystkich problemów, trawiących relacje europejsko – chińskie. Wiele złożonych, napotykanych przez przedsiębiorców trudności nadal wymaga rozwiązania, jednak podpisanie CAI przynosi szereg pożądanych udoskonaleń oraz tworzy trwały fundament dla dalszej współpracy europejsko – chińskiej. Osiągnięte porozumienie zobowiązuje strony do intensywnego dążenia do sfinalizowania treści umowy w ciągu najbliższych dwóch lat. Znany obecnie tekst umowy został opublikowany 22 stycznia 2021 roku przez Komisję Europejską, należy jednak pamiętać, iż ma on jedynie charakter informacyjny, a jego ostateczne brzmienie nie jest jeszcze znane.
Co wnosi umowa inwestycyjna dla Chin i Unii Europejskiej?
Dla Chińskiej Republiki Ludowej zawarcie Kompleksowej Umowy Inwestycyjnej UE — Chiny, również miało ogromną wagę. Kluczowym czynnikiem, o którym należy pamiętać, jest sytuacja gospodarcza w Chinach i obawy ekonomistów, dotyczące przewidywanego znacznego spowolnienia chińskiej gospodarki, co dodatkowo zwiększa chińskie zainteresowanie inwestycjami zagranicznymi. Umowa inwestycyjna Unia Europejska — Chiny, otwiera przed Państwem Środka wiele drzwi, nie tylko ze względu na otwarcie się rynku europejskiego w kontekście odnawialnych źródeł energii (należy podkreślić, że otwarcie to jest ograniczone do 5% dla każdego rynku państwa członkowskiego UE) czy ze względu na sektor produkcyjny, ale również z powodów dyplomatycznych. Budowanie wspólnej przyszłości na fundamencie usprawnionej współpracy ułatwi nie tylko odbudowanie światowej gospodarki po zwalczonej pandemii, ale pozwoli również na wspólne zabezpieczenie otwartego dla obu stron środowiska inwestycyjnego i handlowego. Wzmocnienie więzi z Brukselą, jest niezwykle istotne w kontekście założeń planowanej polityki Joe Bidena, która ma opierać się na odnawianiu i wzmacnianiu dawnych sojuszy, w tym przede wszystkim z Unią Europejską.
W tym kontekście warto zwrócić uwagę na znaczny wpływ Kompleksowej Umowy Inwestycyjnej na wzmocnienie globalnego znaczenia gospodarczego Unii Europejskiej. Nie ulega wątpliwości, że warto śledzić nadchodzące zmiany – to one bowiem ukształtują relacje europejsko – chińskie na nadchodzące lata oraz będą miały kluczowe znaczenie dla każdego przedsiębiorcy, dążącego do wzmocnienia swojej pozycji na rynku Chińskiej Republiki Ludowej.
Jeśli zainteresował Cię ten artykuł, zapraszamy do śledzenia innych na naszym blogu zawierającym ciekawostki o Chinach, oraz informacje o prawie i zwyczajach w tym kraju, np.: podatki w Chinach, jak sprawdzić firmę z Chin?, cyfrowy juan, czyli koncepcja Elektronicznej Waluty Banku Centralnego albo testament Deng Xioaopinga.
Artykuł Weroniki Oszajcy